środa, 11 września 2013

Mercedes-Benz W123

Mercedes-Benz W123 – model samochodu osobowego klasy średniej-wyższej, który był produkowany w latach 1976-1986 przez firmę Mercedes-Benz. Potocznie nazywany beczką. Wyprodukowano 2 696 915 egzemplarzy modelu.
Koniec produkcji przypada na rok 1986, w tym roku Mercedes produkował tylko wersję kombi. W modelu montowano silniki diesla o pojemności skokowej 2000, 2200, 2400, 3000, oraz benzynowe 2000, 2300 (wersja gaźnikowa i z wtryskiem), 2500 i 2800 (tak jak 2300 - gaźnik lub wtrysk) centymetrów sześciennych. W późniejszym okresie oferowano również trzylitrowego turbodiesla (dostępny w Europie tylko w kombi; turbodiesel w sedanie i coupé był zarezerwowany na rynek amerykański).
Przez lata zmieniały się szczegóły auta, począwszy od wnętrza (m.in. inna średnica pokręteł regulacji ogrzewania, inne wzory tapicerki - początkowo charakterystyczne "kwadraty", później "jodełka", a nawet niewielkie zmiany tablicy rozdzielczej - starsze posiadają napisy np. oil, fuel itd. nowsze mają już oznaczenia graficzne), a skończywszy na wyglądzie zewnętrznym auta - głównie reflektory, które pod koniec roku 1982 zyskały kształt prostokątów (wcześniej montowany wyłącznie w "bogatszych" wersjach silnikowych, jak 280 i 280E), zamiast okrągłych, podwójnych "oczu", oraz kierunkowskazy różniące się odcieniem plastiku (starsze, produkowane przez Bosch - ciemne; nowsze, marki Hella - jaśniejsze).
W owym czasie była to bardzo luksusowa limuzyna, co zresztą można zauważyć po długiej liście możliwego wyposażenia dodatkowego. Widniała na niej np. automatyczna skrzynia biegów z tempomatem (prostej co prawda konstrukcji, ale na tamte lata i tak był on cudem techniki), samopoziomujące zawieszenie dla wersji kombi i coupé, ogrzewanie postojowe, a nawet półautomatyczna klimatyzacja. Opcjonalnie do modelu W123 można było zamówić system ABS oraz poduszkę powietrzną dla kierowcy. Żywotność tego modelu jest legendarna, zdarzają się egzemplarze z przebiegiem ponad miliona kilometrów, które nie sprawiały większych problemów technicznych. Według statystyk ADAC z 1982 roku, przeciętny przebieg 200D w czasie pierwszej awarii (tzn. unieruchomienia samochodu z przyczyn technicznych) wynosił 852.777 kilometrów.
Mercedes-Benz W123 na przełomie lat 70. i 80. ubiegłego wieku był w Niemczech popularnym pojazdem. Na niektóre wersje kupujący musiał czekać nawet trzy lata. Roczny używany egzemplarz osiągał na rynku samochodów używanych cenę wyższą niż nowy model w salonie. W roku 1980 W123 był najchętniej kupowanym samochodem na rynku niemieckim - tylko w przeciągu jednego roku znalazł aż 202 892 tysiące nabywców.

Silniki

W latach 1978-1980 miało miejsce szereg zmian w konstrukcji silników. W kwietniu 1978 roku przez zwiększenie stopnia sprężania zwiększona została moc w 280E ze 177 do 185 KM, a w sierpniu 65-konny 240D zyskał dodatkowych 7 KM. W lutym 1979 roku w najsłabszym z montowanych w W123 silników – 200D moc z 55 KM wzrosła do 60 KM, i w związku z tym w marcu wycofano z produkcji 60-konny 220D. We wrześniu 1979 roku zwiększyła się moc silnika 300D z 80 do 88 KM (poprzez zmiany w pompie wtryskowej) i gaźnikowego 250 z 129 do 140 KM. Dziewięć miesięcy później, w czerwcu 1980 roku, wprowadzono trzy nowe silniki. Pierwszym był 300D turbodiesel z turbosprężarką napędzaną spalinami (125 KM), znany od prawie dwóch lat w S-klasie (W116 300SD), dostępny na razie tylko w kombi. 300TD turbodiesel był pierwszym osobowym Mercedesem z turbiną przeznaczonym dla krajowych odbiorców. Stał się również najdroższym ze wszystkich oferowanych modeli W123, dlatego upodobniono go zewnętrznymi szczegółami do dotychczas najbardziej luksusowych modeli z silnikami 2,8 litra. Od sierpnia 1981 roku doładowany silnik dostępny był też w sedanie i coupé, jednak tylko w egzemplarzach przeznaczonych na rynek USA, gdzie ze względu na zaostrzające się ograniczenia w 1982 roku zaprzestano eksportu 280E i 280CE. Następnymi zaprezentowanymi jednostkami napędowymi były całkiem nowe czterocylindrowe benzynowe M102 – gaźnikowy 200 (109 KM) i zasilany mechanicznym wtryskiem 230E (136 KM). Zajęły one miejsce dobrze znanych silników M115: 200 (94 KM) i 230 (109 KM). Jak poprzednio, była to ta sama konstrukcja różniąca się skokiem tłoka. Przy projektowaniu duży nacisk położono na maksymalne zmniejszenie wysokości, tak aby silnik można było zastosować również w bardziej opływowych nadwoziach przyszłych generacji. Mimo zwiększonej o 15 do 25% mocy, zużycie paliwa zmalało o około 10%. W związku ze zmianą zasilania w nowym silniku 2,3-litrowym z gaźnikowego na wtryskowe, auta wyposażone w jednostki o tej pojemności zmieniły nazwy: 230 na 230E, 230C na 230CE i 230T na 230TE. W lipcu 1981 roku zaprzestano produkcji gaźnikowej wersji silnika 280, pozostawiono jedynie jego wersję wtryskową – 280E, a w sierpniu wycofano z produkcji model 250T.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz